Witam cieplutko :)
Bardzo lubię dawać prezenty ręcznie wykonane :) i miała ostatnio właśnie okazję wykonać taki słodki bukiecik na prezent ślubny zamiast wiązanki.
Przyznam, że wykonywałam taką pracę po raz pierwszy i zeszło mi około miesiąca :) oczywiście wykonywałam to w wolnej chwili.
Życzeniem młodych było, by zamiast tradycyjnych kwiatów przynieść coś słodkiego lub dobre wino, więc pomyślałam, że wykonam bukiecik z lizaków. Całość jest tak wykonana, by po wyjęciu lizaków bukiet był cały czas w takiej samej formie. Kwiatki kusudama wykonałam z 6 płatków, ponieważ przy 5 miała bym problem z umieszczeniem w środku patyczka od lizaka :)
Chciałam, by bukiet był wykonany całkowicie od początku do końca prze zemnie i tak było. Tylko serduszka na piku zostały kupione :) ale to taki tylko mały dodatek :)
Płatki wykonane zostały z kwadratów o wymiarach 8x8cm, na każdym płatki jest wycięty wzór ozdobnym dziurkaczem. Między kwiaty wkomponowałam zielony sizal i dodałam do dekoracji różowy rattan. Rączka choć mało widoczna na zdjęciu, jest wykonana z kilku patyczków od szaszłyków i obwinięta kremową tasiemką.
Cała kompozycja liczy 28 lizakowych kwiatków.
Jak Wam się podoba efekt mojej pracy?
Ale cudny! To się musiałaś napracować! szacuneczek:)
OdpowiedzUsuńPiękny bukiet i bardzo ładnie wykonany. Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie widziałam takiego SŁODKIEGO bukietu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i wykonanie :)
Przepyszny bukiet :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten bukiecik! Wesoły i pięknie wykonany :)
OdpowiedzUsuńPiękny, gratuluje zdolności :-)
OdpowiedzUsuńI mam pytanko - jak mocujesz kwiatki w całość?
dziękuję :) dokładnie tak kwiatki mocowałam już gotowe w całości, i mają 6 płatków by móc swobodnie zmieścić w środku lizaka.
UsuńChodziło mi bardziej o to jak mocujesz razem kwiatka i lizaka :-)
OdpowiedzUsuńDzisiaj jestem już nieco mądrzejsza(:D) i wnioskuję, że na druciku (tylko wciąż mam problem jak kwiatek mocujesz na tym druciku)
i mam jeszcze jedno pytanie - bukiet jest na styropianowej kuli?
Dzięki za odpowiedź :-)
nie ma tu żadnych drucików, po przygotowaniu określonej liczby kwiatów przyklejałam je do styropianowego jajka (ale kula też może być :)) a w zasadzie do wciskałam razem z klejem w ten styropian, a lizaki dokładane były na samym końcu gdy klej już wysechł tak by w każdej chwili było móc je wyjąć a bukiet został nienaruszony :)
Usuńpozdrawiam
Aha, w ten sposób.
OdpowiedzUsuńBędę próbować, dzięki za wyjaśnienie :-)
w razie dalszych wątpliwości proszę pisać alusia1d@gmail.com
Usuńpowodzenia w tworzeniu słodkiego bukietu :)