Przedstawiam jeden z moich pierwszych koszy z papierowej wikliny.
Mimo, że nie jest pomalowany, to ten gazetowy wzór nadaje mu swojego uroku.
Kosz został wypleciony jakiś czas temu i stoi w pokoju na półce gromadząc w sobie różne przedmioty :)
Myślę, że gdyby został pomalowany farbą do drewna lub polakierowany, spokojnie mógłby służyć jako kosz na owoce do kuchni :)
Mi się podoba a Wam?
Komentarze
Prześlij komentarz