Przejdź do głównej zawartości

... czerwone podkładki pod kubek ...

Witam.

Dziś wszędzie już tak świątecznie, więc postanowiłam zrobić coś w tym klimacie, ale zarazem praktycznego. I tak powstały czerwone podkładki pod kubek.

Pierwszy zamysł był taki, że będą w kształcie gwiazdek, ale jak szperałam w internecie szukając odpowiedniego dla mnie wzoru znalazłam ten :) nie jest gwiazdką ale jakoś mi się spodobał i powstał taki komplecik.




Wykorzystałam do nich włóczkę TENA (50% bawełny i tyle samo poliestru), i chciałam dodać, że ma delikatny połysk, którego nie widać na zdjęciach dlatego pasuje mi do tych pięknych grudniowych świąt :)


Teraz lecę zaparzyć herbatkę i przeglądać nowe katalogi Oriflame :) A jak zawsze z początkiem roku bywa, na pewno znajdę w nich mega dużo promocji na moje ulubione kosmetyki. Was oczywiście też zapraszam i podsyłam LINK do sklepu internetowego, ale zachęcam również do nawiązania z tą firmą współpracy POD TYM LINKIEM i możliwości korzystania z różnych ofert tylko dla konsultantów :) Pamiętajcie, że jak macie do mnie pytania to wystarczy do mnie napisać :)




A tu proszę, już coś zaczyna nowego powstawać :)


Komentarze

  1. Śliczne! Będą pięknie ozdabiać świąteczny stół ;). Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

mini bieżnik na szydełku - schemat

Witam wszystkich, którzy do mnie zaglądają :)  Mam już 7 obserwatorów i się z tego powodu bardzo cieszę, ponieważ muszę przyznać, że zakładając tego bloga miałam obawy czy moje prace będą się komuś podobały :) Dziś chciałam pochwalić się moim małym bieżnikiem. Na zdjęciu może dobrze nie widać ale jest koloru ecri. Schemat znalazłam w czasopiśmie Sabrina Robótki z 2005roku. Moje wymiary to 16x42cm. Są inne niż w schemacie, ponieważ użyłam innej nici, oraz innego szydełka :) A tu proszę schemacik :)

... Bo zawsze jest pora by dokonczyć niedokończone...

Witam. Przyszła pora na wiosenne porządki w szafie i proszę :) Okazało się, że są projekty zaczęte i niedokończone z różnych powodów, ale zaznaczam, nie żeby z braku włóczki. I tak powstały, a w zasadzie zostały dokończone: słonik, owieczka i ośmiorniczka. Wy też tak macie że zaczynacie i... no właśnie odkładać je kosztem czegoś innego? Ja jak widać tak mam. I tak się prezentują już dokończone :) Pamiętajcie, żeby być też na bieżąco z... Moim światem piękna ;) Linki do moich stron, które zachęcam do polubień Faberlic Oriflame

... kocyk dla maluszka ...

Witam. Dziś chcę się Wam pochwalić moim już skończonym kocykiem dla maluszka, o którym już wspominałam oraz myślałam od dawna i w końcu jest - udało się :) I w tym miejscu się pewnie powtórzę, ale pierwszym pytaniem było jakie sobie zadałam już po wybraniu tego wzoru było jaki kolory wybrać i postawiłam na mięte. A wiadomo, że biały i szary zawsze się ze wszystkim zgra wiec takie połączenie kolorów. Kocyk jest dla chłopca. Jako przyszła mama jestem z niego mega zadowolona więc i mam nadzieję, że synek również się ucieszy :). Jak już kolory były wybrane to było kombinowanie w jakiej kolejności je ułożyć, potem jak szerokie robić pasy. Ale ostatecznie poszłam w klasykę i każdy kolor szedł po kolei i o takiej samej grubości. Żeby nie było też tak łatwo, to nie wiedziałam jaki wymiar zrobić więc było też metoda prób i błędów podczas robienia pierwszego łańcuszka oczek. Nie obyło się również bez prucia i przejścia na wiesze szydełko. Choć przyznam, że mogłam wziąć jeszcze więks